poniedziałek, 21 października 2013

Twenty

Z perspektywy Harrego;

Spojrzałem na Jo trochę zdezorientowany. Odkąd tylko się obudziliśmy patrzyła na mnie jakimś dziwnym wzrokiem, którego nie mogłem kompletnie rozszyfrować. Co do diabła?
-A tobie co jest?- zaśmiałem się widząc wyraz jej twarzy.
-Yyy... Jakoś nie mogę w to uwierzyć.- zająkała się głupkowato, a jej policzki natychmiastowo przybrały rumieńców. Ona coś brała czy mi się tylko wydawało?
-Dziewczyno czy ty się dobrze czujesz?- spojrzałem na nią trochę zdezorientowany tym co mówi. Czasem płci przeciwnej po prostu nie da się zrozumieć i tyle z mojej strony.
-Dlaczego miałabym się źle czuć? Huh?- zapytała bacznie wpatrując się we mnie i próbując zachowywać się normalnie ale nadal jej to nie wychodziło.
-Bo zachowujesz się jak idiotka, może dlatego?- skrzywiłem się patrząc na jej równie nie przyjemną reakcje.
-Nawet po tym co się wydarzyło wczoraj, nadal będziesz dla mnie taki oschły i bezuczuciowy?- zapytała jakby tracąc nadzieje i spuszczając wzrok. Próbowałem przez chwile ogarnąć w myślach co jej chodziło po głowie, ale jakoś nie potrafiłem. Albo to ona coś sobie ubzdurała, albo to ja mam jakąś sklerozę i nie pamiętałem jakiejś sytuacji która 'rzekomo' powinna utkwić mi w pamięci.
-Cholera, powiesz mi co się takiego wczoraj wydarzyło, czy dalej będziesz robiła ze mnie debila?- wstałem z łóżka trochę zirytowany jej zachowaniem.
-Żartujesz sobie?! My się wczoraj pieprzyliśmy! A ty się pytasz co takiego wczoraj sie wydarzyło? Chyba serio żartujesz!- wybuchła na co ja momentalnie zacząłem dławić sie własnym śmiechem.
-Co ty ćpasz dziewczyno? Słyszysz się w ogóle? Oj, nie. Przepraszam to jednak mój błąd i zapomniałem o tej akcji. W nocy było tak gorąco... Próbowałem w ciebie wejść ale jesteś za ciasna, tak brzmi cała bajeczna historyjka.- nie mogłem wytrzymać ze śmiechu. Byłem pewny, że ona coś brała. -Ale...Czekaj, czekaj nawet mi nie mów, że to ci się śniło. Boże, jaka z ciebie pusta idiotka. I jak było? dobrze? Wiem, świetny w tym jestem, skoro ten sen był tak bardzo realny, że mi to prawie wmówiłaś.-dla mnie to wszystko było jakąś jedną wielką komedią, przysięgam. Nawet nie zdążyłem porządnie się pośmiać bo zauważyłem, że Jo stanęła na nogi. Spojrzała na mnie zawiedzionym wzrokiem a dobrze widziałem, że takie zachowanie z jej strony źle wróży. Już po chwili jej oczy coraz bardziej się świeciły. Nie minęło sporo czasu a po jej policzkach pociekły łzy.
-Przestań...-zacząłem ale niestety przerwała mi nie pozwalając nawet dokończyć zdania.
-Nie, po prostu daj sobie spokój. Skończ gadać i chociaż tyle dla mnie zrób.- kończąc na tym słowa pobiegła w stronę łazienki zamykając za sobą drzwi. Boże i co ja mam z taką zrobić? Nie mam pojęcia… nie mam zasranego pojęcia jak ją zadowolić. Bo cokolwiek powiem czy zrobię to zawsze jest moja wina i zawsze jest najgorzej.

Z perspektywy Jo;

Było mi cholernie wstyd. Czy ja naprawdę się przy nim tak zbłaźniłam? Te okropne uczucie które we mnie rosło było nie do zniesienia. Rozsadzało mnie od środka ale nawet nie miałam się na kim wyżyć, chyba, że na jakiś przedmiotach ale to nie to samo. Zawsze, wszystko musiałam w jakiś pieprzony sposób zjebać, chyba właśnie do tego zostałam stworzona. No i jak można było opisać uczucia które mi towarzyszyły w tej chwili? Dokładnie nie wiem ale wiem jedno, że czułam w sobie całkowity nieład.
Cholernie zawiedziona.
Smutna.
 Zła.
A może i nawet zrozpaczona. Czy to na serio się nie wydarzyło? Jeśli to był sen to mogę śmiało przyznać, że jak na moją psychikę był zbyt realistyczny. Boże, jestem głupią i pustą idiotką która za dużo sobie wyobraziła. Nie dość, że on już ma mnie za kretynkę to jeszcze w jego oczach wyjdę na jakąś napaloną małolatę, no pięknie.
Czekaj Jo... Od kiedy ty zaczęłaś przyjmować się tym co on mówi? Właśnie od kiedy? O to jest pytanie, a gdzie ta pechowa odpowiedz? Nie ma jej, ale trudno jak narazie jest mi zbędna. Usłyszałam szarpnięcie za klamkę a już po chwili ten zachrypły głos.
-Jo! Otwórz te pieprzone drzwi! Nie zachowuj sie jak dziecko!
-Ty w ogóle się słyszysz? Jak już ktoś zachowuje się jak dziecko, to na pewno nie jestem to ja!- krzyknęłam oschle nie dowierzając w to co mówi. Przepraszam bardzo ale to on naśmiewał się ze mnie jak jakiś bachor i jeszcze śmie twierdzić, że to ja jestem tą osobą która zachowuje sie jak dziecko? Chyba sobie kpi. Wypraszam sobie takie coś i to bez dwóch zdań. Nikt nie będzie robił ze mnie większej idiotki, nawet gdy już ja sama sobie na to pozwoliłam, o nie z mojej strony to tyle.
-Nie możemy pogadać jak normalni ludzie?- zapytał spokojnie myśląc chyba, że otworze mu drzwi i wpadnę w ramiona pragnąc z nim szczerej rozmowy, jego niedoczekanie i to kompletne.
-Od kiedy my rozmawiamy ze sobą jak normalni ludzie? Gdybyś ty chociaż spróbował zachowywać się w stosunku do mnie fair może i by coś z tego było, ale teraz kiedy traktujesz mnie jak pustą idiotkę? Poważnie? Chyba śnisz, słoneczko- prychnęłam naśladując jego słownictwo i styl mówienia.
-Nie wkurzaj mnie, Jo.- jęknął uderzając ponownie w drzwi. Mogłam tylko domyślić sie jaki miał wyraz twarzy... 'Zrezygnowany'.
Panowała kompletna cisza, choć mogę przyznać, iż nie całkowita ponieważ można było dosłyszeć za drzwiami ciche oddechy zwątpienia Harrego a także pojękiwanie, pewnie nie mógł już znieść tej ciągłej ciszy. Ten spokój przerwał dzwonek do drzwi który mogłam dosłyszeć aż tutaj.
-Idę zobaczyć kto przyszedł.- mruknął cicho Styles, chyba nawet sam do sobie ponieważ dobrze wiedział, że go nie słucham. Przysłuchiwałam sie jak zbiegał głośno po schodach czekając aż znajdzie sie przy drzwiach. Byłam ciekawa kto postanowił go odwiedzić, bo jakoś w to wątpię, żeby kogokolwiek zapraszał i chyba miałam racje ponieważ już po chwili usłyszałam jego zdenerwowany głos.
-Co ty tu robisz?- powiedział na tyle głośno abym mogła usłyszeć. Ciekawość zżerała mnie jeszcze bardziej ale nic na to nie mogłam poradzić... Chyba, że? No tak wyjście z łazienki i sprawdzenie kto to będzie najlepszym pomysłem. Wstałam na równe nogi, otwierając pośpiesznie drzwi i wychodząc cicho z pomieszczenia. Zeszłam po schodach próbując dosłyszeć ściszone głosy które dochodziły z wejścia.
-Gdzie jest Jo?
-Gówno ci do tego, poza tym nie ma tu Twojej popieprzonej córeczki, więc żegnam.-warknął Styles próbując zamknąć drzwi przed... Przed moim ojcem. Znieruchomiałam. Co on tu robił do jasnej ciasnej?
-Za dobrze cię znam. Przyprowadź ją tutaj albo sam to zrobię. Styles nie żartuje, więc rusz dupę i zrób to co mówię.-ton głosu mojego taty był dość agresywny, na tyle żeby przez moje ciało przeszły ciarki.
-Pamiętasz jak obiecałem ci, że kiedyś się zemszczę za brata? Pamiętasz? No kurwa pytam się czy pamiętasz?- warknął wściekły w stronę mojego taty. Nie miałam pojęcia o co im chodziło.
Zemścić?
Za brata?
Co on bredził?
Coś tutaj było nie tak i to bardzo nie tak…
-Pamiętam ale jeśli myślisz, że wyciągniesz w to moją córkę to bardzo się myślisz, ty...
-Wciągniesz? Stary to chyba nie ten czas, skoro już od jakiegoś czasu można zauważyć, że jest we mnie wciągnięta. Choćby nawet po tym można poznać, że ma sny erotyczne ze mną w roli głównej.-powiedział dumny z siebie a we mnie się po prostu gotowało.
-Jeszcze jedno słowo a tego pożałujesz...
-Oh, tak? A co tatuś na to, że już nie raz miałem swój język w jej buzi? Jest niezłą przynętą i jeszcze lepszą zemstą ale jeszcze nie skończyłem więc pozwól, że pójdę zaopiekować sie swoją nową zabawką nim mi się znudzi.
-Zabawką? Zemstą? Przynętą? Jesteś Największym skurwysynem świata. Największym i najohydniejszym.- wyłoniłam się za ściany wypowiadając te słowa z największą nienawiścią jaką zdołałam z siebie wydobyć. Czyli to wszystko było tylko grą?

*

Dziękuję za wszystkie komentarze pod ostatnim rozdziałem. Teraz przynajmniej wiem, że mam dla kogo pisać :) No i chciałam przekazać jeszcze jedno dla niektórych osób! Nie uważam się za najlepszą czytelniczkę to po pierwsze, a po drugie to chciałam was powiadomić, że nie oczekuje, iż pod każdym rozdziałem będzie 100 komentarzy tylko po prostu chociaż połowa osób która mnie czyta. A wcześniej dałam taki warunek żeby zobaczyć czy te osoby które wpisały się do informowanych w ogóle tu zaglądają.

Miałam dokończyć rozdział jutro ale zrobiłam to dzisiaj ponieważ, nie chcę marnować swoich urodzin na siedzeniu przed komputerem.

Kocham was i do następnego!


Jeśli macie jakieś pytania to tu: http://ask.fm/Patricila

73 komentarze:

  1. To się porobiło ; (
    Ale będzie dobrze, prawda ? Musi byc dobrze, nooo : (

    Rozdział świetny!!
    Pozdrawiam
    G xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Dawaj dalej !!!! Nue moge sie doczekac ;) bedzie sie dzialoo ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Booże! Rozdział świetny! Czekam na kolejny i mam nadzieje że będzie jak najszybciej :)
    @iintroverted

    OdpowiedzUsuń
  4. Zalamalam sie teraz jeju co to bedzie ulorzy sie chyba sle boski ❤️Tyle czekalam dziekuje ❤️

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham kocham kocham!!! Jestes NAJLEPSZA!! nienig edozekac siie nastepnego! Xx

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny rozdział!
    Och. Czyli ostatnia akcja to tylko sen? Szkoda :c
    Czekam na więcej! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. WYDAŁO SIE?!
    JA PIERDZIOE :O

    OdpowiedzUsuń
  8. zajebisty! Szkoda że tamto to był sen :| czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny rozdział. Szkoda mi Jo.
    Czekam na nn.

    OdpowiedzUsuń
  10. Superrr rozdziałłł!! Chcę więcej .. ;( Czekam i pozdrawiam ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chce nowy rozdział, już!!! kooooocham <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniały rozdział. No i wszystkiego najlepszego :*

    OdpowiedzUsuń
  13. się porobiło! :o
    z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział! x

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak zwykle świetne!

    OdpowiedzUsuń
  15. Omg ! Genialne opowiadanie, trafiłam tu przypadkowo oglądając trailer opowiadania. Bardzo mi się spodobało więc postanowiłam zajrzeć i kurcze jestem zachwycona tym opowiadaniem ! Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :D

    http://lili-buntowniczka-1d-story.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Rozdział jest cudowny ! <3
    Harry, ojciec Jo i do tego Jo...
    Woooooow
    Ciekawe co będzie dalej... xD

    Czekam xx

    Mwahh ♥
    @Paula_97_

    OdpowiedzUsuń
  17. o kurwa Styles ty cipo ;_;
    dalej :D <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Trochę się pogubiłam już o.O ale czekam na następny, nie mogę się doczekać *-* @luvmybiebster

    OdpowiedzUsuń
  19. to jest zajebiste! omfg, uzależniam się xd

    OdpowiedzUsuń
  20. super,super,super <3 czekam a nastepny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Boze myslalam ze ona serio z nim sie kochala, a tu okazuje sie ze to sen xD Swietnie to wymyslilas super i jeszcze ta koncowka bfksrhfsdfierfvberfvregfbrgkv *_________________*

    OdpowiedzUsuń
  22. Aaaaaaaaaa!!!!! Cudooooo! Sen? Szczerze Harry był za miły w poprzednim rozdziale, to nie było w jego stylu. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału i chyba umrę domyślając się co będzie dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Niesamowity rozdział. Z niecierpliwością czekam na następny i życzę weny. ♥ @sablleye

    OdpowiedzUsuń
  24. chcę następny rozdział *U*

    OdpowiedzUsuń
  25. AAA PISZ DALEJ KOCHANIE <3 to jest cudowne *o*
    chociaż Harry mnie strasznie zdenerwowal w tym rozdziale haha
    ale i tak cudo... :D

    OdpowiedzUsuń
  26. co? to to był sen? nie spodziewałabym się tego chociaż może gdyby tak popatrzyć na to z innej perspektywy to rzeczywiście był trochę za miły

    OdpowiedzUsuń
  27. omg...wspaniały<3 tak bardzo bardzo bardzo nie mogę się doczekać do natępnego♥

    OdpowiedzUsuń
  28. Harry jest chujem. Zdecydowanie zasłużył na wpierdul ;-:

    OdpowiedzUsuń
  29. Omg to jest boskie! *O*
    Już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału :D
    Zapraszam do mnie :)
    http://loolopowiadaniao1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  30. Ciekawe co na to Harry :D :D O ale sie dzieje :D :D

    OdpowiedzUsuń
  31. mmrrr dużo się dziej czekam na next ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. to oni w końcu uprawiali ten seks czy nie ? Bo ja nie rozumiem :/

    OdpowiedzUsuń
  33. ja już nie rozumiem z tym seksem :// ale dużo się dzieje! fbhrdjbgd

    OdpowiedzUsuń
  34. coooo ? to był seks czy nie było... ? Harry ty idioto spieprzyłeś wszystko ! :C
    btw może trochę spóźnione ale wszystkiego najlepszego, weny, miłości i spotkania idoli ♥

    OdpowiedzUsuń
  35. kiedy nstępny xxo bo ten świetny :*

    OdpowiedzUsuń
  36. świetny rozdział!!!!! Czekam na kolejny :)))

    OdpowiedzUsuń
  37. kończąc w tym momencie złamałaś mi serce...
    czekam na następny rozdział.../ @yourToouch

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetny rozdział,takiego zachowania się po nim nie spodziewałam ! xd

    OdpowiedzUsuń
  39. To oni w końcu uprawiali ten seks czy nie? Bo już nie ograniam, ale ok. Nie no rozdział jak zwykle boski. Kurde te końcówka. Matko ciekawe jak to się potoczy dalej. Nie chce żeby zerwali ze sobą kontakt, ale też chce żeby w końcu wydostał się ten miły, opiekuńczy Harry. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na next. <3 @Just_to_dream_

    OdpowiedzUsuń
  40. To jest takie zajebiste że wymiękam, kocham to, i oczywiście licze na "szybkiego nexta" ;) <3

    OdpowiedzUsuń
  41. No to teraz czekam az on sie w norj zakocha <3

    OdpowiedzUsuń
  42. Rozdział jak zawsze zajebisty ;)
    Niewyżyci seksualnie mają zagadkę roku czy oni uprawiali ten seks czy nie -.- To nie jest teraz najważniejsze.
    Czekam na następny rozdział ;P

    OdpowiedzUsuń
  43. O JEZUS MARIA CZEKAŁAM NA TO AŻ JO POZNA PRAWDĘ *-*
    OMOMOMO..
    PISZ NASTĘPNY, BŁAGAM <3
    KCKCKCKC XX

    OdpowiedzUsuń
  44. Spóźnione: wszystkiego najlepszego! :)
    jesteś kochana <3

    OdpowiedzUsuń
  45. NAJLEPSZEGO CZEKAM NA NASTĘPNY

    OdpowiedzUsuń
  46. BOŻE, TO JEST GENIALNE !!!!! PROSZE DODAJ NASTĘPNY! ;*

    OdpowiedzUsuń
  47. Rozdział świetny <333
    Cieszę się ze w końcu to wszystko wyszło na jaw i hestem mega ciekawa co będzie teraz.
    Co teraz zrobi Jo, co zrobi Hazz i przede wszystkim co zrobi ojciec Jo :D
    Ehhh nom słońce czekam na next'a :D
    Ps Dla mnie jesteś najlepsza pamietaj o tym :3
    @JustNikaPlease

    OdpowiedzUsuń
  48. ja pragne rozdziału XD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

    OdpowiedzUsuń
  49. o kurde to jest zajebiste ! teraz to się będzie działo !!! ♥ czekam z niecierpliwością na next :)

    OdpowiedzUsuń
  50. oesuu...Miałaś urodziny 21 ?? Ja miałam 20!!!! http://i.imgur.com/TVDVx.gif
    to teraz z tygodniowym opuźnieniem bo dopiero dzisiaj trafiłam na twojego bloga: HAPI BERZDEJ TU JU HAPI BERZDEJ TU JU HAPI BERZDEEEEJ TUUU JUUUUUUU *sing* http://3.bp.blogspot.com/-1BtwNvHg_nw/UQqnGoQg9zI/AAAAAAAAAaU/-HBBEB1Bg5Y/s640/happy+bityhday+Harreh.gif

    co do rozdziału:
    1. Uprawiali seks czy nie w końcu? Bo nie ogarniam http://img.zszywka.pl/0/0138/8520/ludzie/nigdy-nie-rozumie-zartu-gdy-slyszy-.gif
    2. Hazz wredny dla Jo again ;__; http://24.media.tumblr.com/tumblr_m7w4vnwvI71rq5xyjo1_500.gif
    3. Tata Jo..... WHAT?! http://my-infection-of-onedirection.blog.pl/files/2013/07/LO.gif
    4. Harry: 'Jest niezłą przynętą i jeszcze lepszą zemstą ale jeszcze nie skończyłem więc pozwól, że pójdę zaopiekować sie swoją nową zabawką nim mi się znudzi' Ja: STOP TALKING STOP TALKING http://data.whicdn.com/images/29728834/Harry-Styles-one-direction-29039925-450-281_large.gif
    Wiem że pewnie nie zobaczysz tego komentarza i tego pod poprzednim rozdziałem ale tak jak pisałam wcześniej KOCHAM GIFY i zostaną tekie sobie komentarze dla potomności ;3
    Kocham Cię! Świetnie piszesz! xx

    OdpowiedzUsuń
  51. Harry, mogę Cię zabić? Proszę, proszę, proszę. Pozwólcie mi go zabić. Jak on mógł tak potraktować Jo i to podwójnie! Poraz pierwszy rano, a później jak jej ojciec przyszedł.. No szmaciarz bez uczuć, ja nie wiem.. Już myślałam, że wszystko zmierza ku lepszemu, a tu proszę bardzo.. Ciągle jego chore gierki.. Już z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział, żeby zobaczyć jak ta sytuacja się dalej rozwinie!
    Love .x
    @barcelonasheart

    OdpowiedzUsuń
  52. Boże twój blog jest genialny ^^ Dawaj szybko nexta !!!!

    Pozdrawiam!!
    @Liam_my_angel15

    OdpowiedzUsuń
  53. CUDO*.*
    Zapraszam na blog - http://the-existence-of-dark.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  54. Błagam!!!!!!!! Wstawiaj kolejny, bo nie wytrzymam już dłużej. Muszę wiedzieć co zrobi Harry. Proszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. czytam, kiedy następny ?
    Korni :)

    OdpowiedzUsuń
  56. cudowny rozdział :)
    jestem teraz cholernie ciekawa co będzie dalej :P
    pisz dalej słonko <3

    OdpowiedzUsuń
  57. Błagam pisz dalej , blog jest boski inny niż wszystkie i bardzo wciągający . Po prostu zajebisty kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  58. co taki krótki ? :o czekam na nexta masz pisać jak najszybciej! xx

    OdpowiedzUsuń